Wpis dotyczący propriocepcji, a dokładniej nadwrażliwości układu proprioceptywnego, wzbudził wiele pytań
Jest to uzasadnione biorąc pod uwagę, że badań w tym kierunku nie ma zbyt wiele, zdania są podzielone.
Zatem sam post powstał na podstawie książki Karol Kranowitz, książka została napisana ponad 40 lat temu, a Karol był praktykiem, napisał książkę na podstawie swoich obserwacji i jeszcze jedno, książka jest skierowana do rodziców .
Lucy Miller natomiast jest badaczką i naśladowczynią J. Ayresa, a studiując integrację sensoryczną, w swoich pracach zwraca uwagę na układ somatosensoryczny.
System ten łączy w sobie propriocepcję (wrażenia mięśni i stawów), kinestezję (wrażenie ruchu części ciała) i dotyk (wrażenia pochodzące ze skóry).
Biorąc pod uwagę, że propriocepcja i system dotykowy mają między sobą cienką linię, ponieważ wpływając na propriocepcję, wpływamy również na system dotykowy.
Na przykład: podczas zakładania obcisłych dżinsów wrażenia pochodzą zarówno z układu dotykowego, jak i proprioceptywnego. A jeśli dziecko nie czuje się komfortowo w obcisłych jeansach, trudno zrozumieć, że nie podoba mu się faktura czy ucisk.
A takich momentów jest całkiem sporo, dlatego Lucy Miller nie podkreślała nadwrażliwości w propriocepcji.
Jednak opinia praktyków jest taka, że nadal istnieje, chętnie poznam Twoją opinię?
Gabinety specjalistyczne
Umówić się na wizytę
Terapeutyczny Punkt Przedszkolny